top of page
  • DartsPL

Gdzie zagrać w darta? #2: Edycja wrocławska

W pierwszym odcinku przewodnika Gdzie zagrać w darta? opisaliśmy krakowski Beer Street. W drugiej odsłonie przenosimy się około 270 kilometrów na zachód kraju, czyli do Wrocławia.


Steel i soft

Stolica Dolnego Śląska (zwłaszcza jeśli chodzi o steela) nie jest ważnym punktem na mapie Polski. Można nawet dodać, że w skali całego kraju nie odgrywa znaczącej roli. Pubów z elektrycznymi tarczami w mieście jest kilka, jednak w poszukiwaniu tarcz sizalowych nie ma szerokiego pola manewru. Jedynym miejscem z taką ofertą jest Biesiada Poleska, która mieści się na ulicy Poleskiej. Od ścisłego centrum miasta dzieli je 10 kilometrów, ale dla pasjonata darta nie jest to żadnym problemem. Biesiada jest tak naprawdę skromnym pubem osiedlowym, gdzie oprócz tarcz i tradycyjnych stolików mieszczą się dwa stoły do bilarda i sporych rozmiarów telewizor, na którym bez przerwy są puszczane transmisje sportowe.


Biesiada Poleska ma w swojej ofercie dziewięć tarcz. Są to Winmau Blade5 i One80 Gladiator. Obok każdej z nich znajduje się stanowisko dla markera. Tarcze, okalane przez ringi, zawieszono na drewnianej płycie. Nad nimi poprowadzono listwę z oświetleniem ledowym, więc w każdych warunkach pogodowych i o dowolnej porze dnia widoczność jest znakomita. Standardowo 2 metry i 37 centymetrów od celu wkręcono w ziemię listwy, o które w momencie rzutu można swobodnie oprzeć stopę. W samym rogu sali wisi mała gablotka pełniąca funkcję sklepu. Można w niej znaleźć komplety piórek czy shaftów, a nawet całe lotki. Zatem w razie nieoczekiwanej „awarii” sprzętu możemy na miejscu zaopatrzyć się w nowy. Po przeciwległej stronie pomieszczenia stoją trzy automaty z elektrycznymi tarczami. Tak więc fani softa również znajdą coś dla siebie w ofercie Biesiady Poleskiej. Jedna gra standardowo kosztuje dwa złote, a lotki są dostępne za barem.


Cotygodniowy turniej

W każdą środę o 18:30 do lokalu zjeżdżają się pasjonaci darta z Wrocławia i okolic. W turnieju zwykle rywalizuje ze sobą około 15 osób. Udział regularnie biorą Karol Wilgosiewicz, Mariusz Gawłowicz, Dima Kovalov czy Piotr Ostrowski. Są to zawodnicy powszechnie znani w polskim środowisku darterskim. Podczas turnieju panuje fantastyczna atmosfera, a każdy nowy członek jest mile widziany. Osoby zainteresowane mogą skontaktować się z organizatorem TUTAJ.


Biesiada Poleska jest miejscem, które bez wątpienia zaspokoi chęć gry w darta. Dla wszystkich, którzy nie mają tarcz w swoich domach jest znakomitą opcją do szlifowania umiejętności. Z kolei dla tych, którzy na co dzień oddają rzuty w mieszkaniach, okazją do rywalizacji co środę z realnymi przeciwnikami, a nie komputerowymi botami. Polecamy odwiedzenie tego miejsca.


W najbliższych tygodniach pojawią się materiały z kolejnymi godnymi polecenia lokalami w Polsce, które zostały odwiedzone przez redaktorów DartsPL.



Autor: Tomasz Brodko

Zdjęcie: archiwum prywatne

Post: Blog2_Post
bottom of page