top of page
  • DartsPL

Liga Darta On-Line – Sebastian Białecki w drodze po swoje drugie trofeum online!

Liga Darta On-Line – drugie po PDCL największe rozgrywki online w Polsce – zakończyła pierwszą fazę rozgrywek. Wszystkie ligi podzielone zostały na grupy mistrzowskie i spadkowe, a zbliżające się tygodnie rozstrzygną o mistrzostwach, awansach i spadkach.

Po kilkunastu tygodniach rywalizacji Liga Darta On-Line zakończyła pierwszą fazę rozgrywek. We wszystkich ligach nastąpi teraz podział zawodników na grupę mistrzowską i spadkową. Najlepsi zmierzą się ze sobą w walce o najwyższe lokaty, a zawodnicy z dolnych rejonów tabeli będą musieli postarać się o jak najlepsze wyniki, aby uniknąć degradacji. Sprawdźmy jak wygląda układ sił w poszczególnych dywizjach. Nie ma silnych na Białeckiego Jeszcze przed startem IV sezonu Ligi Darta On-Line jedną z najciekawszych informacji był start w rozgrywkach Sebastiana Białeckiego. Młody darter z Łodzi nie oszczędza się i do swojego i tak już napiętego terminarza dołożył kolejne rozgrywki online. Organizatorzy ligi z miejsca przyznali Sebie dziką kartą, dzięki której Białecki od pierwszego sezonu wystartował w Ekstralidze. Jak się okazało była to jak najbardziej słuszna decyzja – Sebastian szybko udowodnił, że będzie głównym kandydatem do wygrania całych rozgrywek. W pierwszej fazie ligi nie stracił nawet jednego punktu! Na 14 rozegranych spotkań zanotował 14 wygranych i w bardzo pewnym stylu zasiada on na fotelu lidera. Imponują też jego statystyczne osiągnięcia. Białecki przewodzi lidze pod względem średniej sezonowej – 77,68 i może popisać się najwyższą średnią jednego meczu - 88,34. Swój najlepszy występ zaliczył w starciu z Maciejem Białkowskim. Oprócz fenomenalnej średniej Seba dorzucił na swoje konto aż 8 legów wygranych w mniej niż 18 lotkach. Wydaje się, że Białecki nie powinien mieć problemów z obronieniem swoje przewagi i tylko prawdziwy kataklizm mógłby sprawić, że Łodzianin nie będzie na koniec sezonu cieszył się z triumfu w całych rozgrywkach. Ciekawie zapowiada się za to walka o podium. Na drugim miejscu po 14 kolejkach zasiada Krzysztof Lauer, który broni tytułu wywalczonego w poprzednim sezonie. Krzysztof pierwszą rundę również może zaliczyć do udanych – w 14 spotkaniach przegrał zaledwie raz (oczywiście w starciu z Sebastianem Białeckim) i zanotował 2 remisy. W pozostałych przypadkach Lauer sięgał po komplet punktów i przełożyło się to na imponujący dorobek 24 punktów. Na najniższym stopniu podium plasuje się Maciej Białkowski. Darter, który w poprzednim sezonie wywalczył sobie awans do najwyższej ligi, imponuje formą i z 21. punktami na koncie zajmuje bardzo wysoką lokatę. Białkowski może się także popisać ustrzeleniem Big Fisha! Maciej w wygranym 9-4 starciu z Tomaszem Wierzbą zanotował najwyższy możliwy w darcie checkout 170. W grupie mistrzowskiej zagrają również starzy bywalcy Ligi Darta On-Line – Tomasz Wierzba, Roman Jarzyński i Krzysztof Majewski. Cała trójka osiągała w poprzednich sezonach dobre wyniki i w bieżącym sezonie z pewnością będą celować w jak najwyższe lokaty. W dobrej sytuacji do walki o podium znajduje się również Krzysztof Biela, który z 18. punktami zajmuje 5 miejsce. Jako ostatni grę w grupie mistrzowskiej zagwarantował sobie Neeman Hasida. Pochodzący z Izraela zawodnik zapewnił sobie miejsce w czołowej ósemce rzutem na taśmę, dzięki remisowi w ostatniej kolejce w starciu z Konradem Kondrackim. W dolnych rejonach tabeli odbędzie się zacięta walka o uniknięcie spadku. Jednym z zawodników, który z pewnością pożegna się z Ekstraligą jest Piotr Grabara, który wycofał się z rozgrywek. W nienajlepszej sytuacji znajduje się organizator ligi Mariusz Moroń, który w 14 spotkaniach nie był w stanie ugrać choćby jednego punktu. Młody darter z Rzeszowa zagubił gdzieś wysoką formę sprzed kilku miesięcy i wydaje się, że czeka go bardzo trudna batalia o uniknięcie spadku. W sporych opałach znajdują się także Krystian Cebula, Jacek Trawiński i Łukasz Lewandowski – cała trójka będzie musiała do ostatnich kolejek walczyć o każdy punkt. Niezwykle dzielnie radzi sobie jedyna reprezentantka płci pięknej – Małgorzata Markowska. Gosia zebrała w 14 spotkaniach 9 punktów i na ten moment znajduje się na bezpiecznym 11 miejscu z trzema punktami przewagi nad strefą spadkową. Markowska imponuje swoją bardzo dobrą grą – jej średnia sezonowa 64,77 nie odbiega znacząco od zawodników z czołówki ligi!

Kaliszuk zmierza po awans Na zapleczu najwyższej ligi rozgrywki zdominował Leszek Kaliszuk. Kaliszuk jak na razie nie znalazł pogromcy i wygrał wszystkie 14 spotkań pierwszej fazy rozgrywek. Leszek znajduje się w świetnej formie i z ogromną regularnością trafia… potrójne 19. W dotychczasowych spotkaniach udało mu się ustrzelić aż 10 „171” (maksów na 19-tkach) – to zdecydowanie najlepszy wynik pośród zawodników wszystkich lig. Imponująco prezentuje się także jego średnia sezonowa – wynik 67,45 to 8. najlepszy rezultat pośród zawodników ze wszystkich dywizji. Kaliszuk wypracował już sobie całkiem przyzwoitą zaliczkę nad resztą stawki i wydaje się, że nie powinien mieć problemów z zajęciem miejsca w czołówce i zagwarantowaniem sobie awansu do Ekstraligi. W czołówce pewne miejsce zajmuje również Artur Markowski, który jeszcze przed sezonem był bliski triumfu w jednym z turniejów kwalifikacyjnych i bezpośredniego awansu do najwyższej ligi. Co prawda w tym sezonie Markowski gra „tylko” w 1 lidze, ale wszystko wskazuje na to, że w decydującej rozgrywce będzie jednym z faworytów do wywalczenia bezpośredniego awansu. O podium z pewnością powalczą również Piotr Długozima i Piotr Paczkowski, którzy mają na koncie 20 punktów. Świetnie spisuje się także debiutujący w Lidze Darta On-Line Norbert Jagieniak. Po kapitalnym turnieju kwalifikacyjnym przyszedł czas na dobrą grę na zapleczu Ekstraligi. Jagieniak dzięki 9. triumfom zajmuje 5. miejsce i nie pozostaje bez szans na walkę o przynajmniej 3. lokatę. W grupie mistrzowskiej powalczą również Szymon Sokołowski, Wojciech Jastrzębski i Jakub Janaszkiewicz. Małym rozczarowaniem może być postawa Rico Domina, który znajdował się ostatnio w niezłej formie i wydawało się, że będzie w stanie powalczyć o jedną z czołowych lokat. Pomimo świetnej dyspozycji na potrójnych „20” i ustrzeleniu w pierwszej rundzie aż 12 maksów, nie udało mu się zakwalifikować do grupy mistrzowskiej. Domin nie powinien być jednak zamieszany w walkę o utrzymanie w I lidze. W dużo większych tarapatach znajdują się Janusz Małolepszy, Dariusz Przybyłek i Wiesław Dziedzina. To oni jak na razie zajmują miejsca w strefie spadkowej i będą w drugiej części rozgrywek potrzebować znacznie lepszych rezultatów i większej liczby wygranych.

Zacięta walka o awans W niższych ligach trwa zażarta walka o awans do wyższych dywizji. W II lidze stawka zawodników podzielona jest na dwie grupy. W pierwszej z nich świetnie idzie Wojciechowi Stróżyńskiemu, który z dorobkiem 20 punktów wypracował już sobie nad reszta stawki kilkupunktową przewagę. Stróżyński w pierwszej fazie rozgrywek niejednokrotnie udowodnił, że potrafi grać na kapitalnym poziomie i zasługuje na awans do wyższej ligi. Dwanaście maksów, fantastyczny występ przeciwko Bogdanowi Hazuce okraszony kapitalną średnią 74,72 i aż 13 legów skończonych w mniej niż 18 lotkach. To wszystko dobitnie pokazuje, że Wojtek jest gotowy na grę w I lidze. Za jego plecami toczyć się będzie zażarta walka o pozostałe lokaty premiowane awansem – w grze o promocję z pewnością wezmą udział Waldemar Czajkowski, Bogdan Hazuka, Dariusz Białas i Przemysław Szymczak. W drugiej grupie najlepiej idzie Michałowi Łucjankowi, który z dorobkiem 19 punktów przewodzi stawce. W czołówce nie zabrakło również miejsca dla Jana Krzyszczyka, który niedawno popisywał się dobrymi wynikami w lidze PDCL, Przemysława Gila oraz niezwykle doświadczonego Andrzeja Muszyńskiego, który od lat rywalizuje w najwyższej lidze Platinum w PDCL. Muszyński i Gil imponują skutecznością na potrójnych „20” – obaj mają na swoim koncie ponad 10 maksów. Andrzej może się również pochwalić najwyższą średnią sezonową w całej grupie. Różnice punktowe w czołówce wciąż są bardzo niewielkie i cała czwórka pozostanie w grze o awans do I ligi. W najniższej II lidze wystartowało najwięcej zawodników – wielu z nich dopiero rozpoczęło swoją przygodę z grą w Lidze Darta On-Line. Część z nich nie wytrwała do końca rozgrywek i przedwcześnie zrezygnowała z udziału w lidze. Najsłabiej pod tym względem wypada grupa B – z 16. darterów, których rozpoczęło sezon zostało zaledwie dziesięciu. Lepiej skupić się na pozytywach i tych, którzy zaimponowali w pierwszej fazie wysoką formą, bo takich osób nie zabrakło! Na uznanie zasługują osiągnięcia Mariusza Skotarczyka. Skoti zdominował rozgrywki w grupie A i wygrał wszystkie 11 spotkań w pierwszej fazie rozgrywek. Mariusz oprócz świetnych wyników może popisać się jeszcze lepszymi statystykami – średnia sezonowa na poziomie 68,45 to czwarty najlepszy wynik w całych rozgrywkach (!), a lepszymi wynikami popisać się mogę tylko Sebastian Białecki, Krzysztof Lauer i Tomasz Piotrowicz. Świetne osiągnięcia Skotarczyka nie powinny nikogo dziwić – Mariusz z kapitalnej strony pokazywał się już w lidze PDCL, w której zajmuje czołowe lokaty w lidze Platinum, a w miniony weekend udało mu się dotrzeć do ćwierćfinału niezwykle mocno obsadzonych Otwartych Mistrzostw Opola. W swoich grupach dobrze idzie również Piotrowi Białeckiemu, Sławomirowi Materze, Jarosławowi Tomczakowi i Szymonowi Micherdzie. We wszystkich grupach II ligi sprawa jest wciąż otwarta i walka o miejsca premiowane awansem powinna toczyć się do ostatnich kolejek. Tutaj możecie sprawdzić tabele wszystkich lig Ekstraliga, I liga i II liga, III liga Panie mają swoją ligę! Jeszcze przed startem sezonu organizatorzy Ligi Darta On-Line ogłosili powstanie specjalnych rozgrywek dedykowanych paniom! Superliga Kobiet spotkała się z ciepłym odbiorem ze strony zawodniczek – do gry zgłosiło się aż 15 darterek! Po raz pierwszy w historii rozgrywek online w Polsce powstała liga specjalnie dedykowana dla zawodniczek i trzeba przyznać, że to niezwykle dobra decyzja. Darterki powinny otrzymywać jak najwięcej szans gry w swoim gronie, tak aby początkujące zawodniczki mogły nabrać pewności siebie i dopiero potem przystąpić do rywalizacji z mężczyznami. Premierowy sezon Superligi Kobiet został jak na razie zdominowany przez Małgorzatę Markowską. Zawodniczka, która ze świetnej strony pokazywała się w rozgrywkach Ekstraligi udowodniła swoją wysoką formę w rozgrywkach dedykowanych darterkom. W 14 meczach udało jej się wygrać aż 13 spotkań i tylko raz dzieliła się punktami z rywalką. Markowska pokazała się z kapitalnej strony – w pierwszej fazie rozgrywek ustrzeliła aż 11 maksów i jako jedyna darterka w stawce popisała się kilkoma legami skończonymi w mniej niż 18 lotkach. Małgosia lideruje także w innych statystykach – ma najwyższą średnią sezonową, która przekracza 60! Wydaje się, że Markowska zdecydowanie przeważa nad rywalkami i wyrasta w drugiej części sezonu na główną faworytkę do zajęcia pierwszego miejsca w końcowej klasyfikacji. Jedyną, która może zagrozić liderce jest Karolina Załawka – jedyna darterka, która była w stanie urwać punkty Markowskiej. Zawodniczka z Opola regularnie odnosi sukcesy w turniejach rangi ogólnopolskiej, a w rozgrywkach Superligi udowadnia, że należy do krajowej czołówki. Karola traci do Małgosi zaledwie dwa punkty i jeżeli uda jej się podtrzymać dobrą dyspozycję to z pewnością będzie je zagrażać aż do ostatnich kolejek. Za plecami liderek rozgorzała zażarta walka o ostatnie miejsce na podium. Na razie z dobrej lokaty może cieszyć się Joanna Popiel, ale zagrażać jej będę wszystkie zawodniczki, które zakwalifikowały się do grupy mistrzowskiej – Diana Smoliński, Kasia Drążek, Sylwia Grabara i Monika van Malsen Bakalarczyk. Różnice punktowe między kolejnymi paniami są bardzo niewielkie i w decydujących kolejkach sezonu może jeszcze wiele się zmienić!

Przez najbliższe tygodnie rozegrane zostaną mecze decydujące o końcowych lokatach we wszystkich ligach. Po nich zapadną ostateczne rozstrzygnięcia i dowiemy się kto będzie cieszył się z zajęcia wysokich lokat, a kto będzie musiał przełknąć gorzką pigułkę i pogodzić się ze spadkiem do niższej ligi. Autor - Arkadiusz Salomon

Post: Blog2_Post
bottom of page