top of page
  • DartsPL

Pięć najciekawszych meczów 1. rundy MŚ

Do startu Mistrzostw Świata pozostało już tylko 8 dni. W pierwszych dniach imprezy głównie będziemy oglądać zmagania pierwszej rundy, w której nie zobaczymy światowej czołówki. Pośród tych spotkań kryje się jednak kilka niezwykle ciekawie zapowiadających się perełek.



Ekscytacja kibiców darta powoli sięga zenitu. Cały sezon sprowadzi się do jednego turnieju, który jak co roku zamknie minione 12 miesięcy gry. Do startu Mistrzostw Świata pozostało zaledwie 8. dni. W pierwszych dniach imprezy będziemy świadkami starć pierwszej rundy, w których nie zobaczymy zawodników rozstawionych. Brak największych gwiazd darta nie oznacza, że zabraknie emocji. Dzisiaj wybieramy 5 najciekawiej zapowiadających się starć pierwszej rundy zbliżających się Mistrzostw Świata.


1. Adrian Lewis – Matt Campbell


Nazwisko Adriana Lewisa przez wiele lat utożsamiane było ze światową czołówką. Od jakiegoś czasu Jackpot daleki jest jednak od swojej topowej formy i coraz rzadziej widujemy go w turniejach telewizyjnych. Każda okazja na występ w większym turnieju jest dla Lewisa szansą na powrót na wyższe lokaty w rankingu. W Alexandra Palace Anglik nie będzie miał jednak łatwego zadania. Jego rywalem w pierwszej rundzie będzie Matt Campbell. Kanadyjczyka mogliśmy w tym roku oglądać chociażby przy okazji World Cup of Darts czy Grand Slam of Darts. W obu przypadkach Ginga Ninja nie pokazał się z wybitnej strony, ale to zawodnik o ogromnym potencjale. W tym roku triumfował on w Europejskim Challenge Tourze i od kolejnego sezonu będzie na stale występował w Pro Tourze. Mecz z Lewisem w pierwszej rundzie Mistrzostw Świata to idealna okazja, aby przełamać złą passę w turniejach telewizyjnych. Lewis z pewnością nie odpuści – każda porażka w pierwszej rundzie spycha go w rankingu coraz niżej.


Dla Adriana Lewisa występ na Mistrzostwach Świata będzie bardzo istotny. Potknięcie w pierwszej rundzie może oznaczać kolejny spadek w rankingu.



2. Steve Beaton – Fallon Sherrock


Mecze z udziałem Fallon Sherrock zawsze wzbudzają więcej emocji. Tym razem Angielka po raz pierwszy w meczu Mistrzostw Świata będzie faworytką. Jej rywalem będzie Steve Beaton, który darterskie CV ma bogate, ale ostatnią formę bardzo mizerną. Sherrock jest świeżo po swoim najlepszym występie w turnieju rankingowym PDC. Podczas Grand Slam of Darts udało jej się dotrzeć do ćwierćfinału i po raz kolejny zrobiło się o niej głośno. W Alexandra Palace sprawdzimy jak Sherrock poradzi sobie w roli faworytki. Z pewnością będzie miała za sobą publiczność, która ją uwielbia. Jeśli Fallon zagra na poziomie z Grand Slama powinna zapewnić sobie awans do drugiej rundy. Bronzed Adonisa nie należy jednak lekceważyć – jego wieloletnie doświadczenie i ogranie na scenie są jego ogromnym atutem.

Czy Fallon Sherrock znów będzie bohaterką Alexandra Palace? Ostatnia forma Angielki wskazuje na to, że znów może zrobić zamieszanie.


3. Ted Evetts – Jim Williams


Dwóch zawodników w formie. Evetts jest świeżo po niezwykle udanych Młodzieżowych Mistrzostwach Świata. Super Ted z przytupem zakończył swoją młodzieżową karierę i zgarnął ostatnie brakujące trofeum. Przy okazji pokazał sporo dobrej gry, a w finale dobitnie pokazał swoją wyższość nad Nathanem Raffertym, W grze Evettsa widać było doświadczenie i ogranie w turniejach PDC. O Angliku głośno jest już w końcu od dłuższego czasu – w PDC do tej pory jego gwiazda nie rozbłysła jednak pełnym światłem. Występ w Alexandra Palace może być przełomem jakiego kariera Teda potrzebuje. Rywalem będzie Jim Williams, którego bliżej poznaliśmy podczas Grand Slam of Darts. Były czołowy zawodnik federacji BDO na dobre przerzucił się do PDC i jego pierwsze podrygi w najlepszej federacji były bardzo przyzwoite. Podczas Grand Slama udało mu się ograć Jamesa Wade’a i Borisa Krcmara i awans do 1/8 finału przegrał zaledwie słabszym bilansem legów. Bardzo trudno wskazać jednoznacznego faworyta – obaj dostaną szansę na zaistnienie na wielkiej scenie.

ted Evetts jest w dobrej formie. Najwyższy czas na dobry występ na wielkim turnieju PDC! Mistrzostwa Świata mogą przynieść długo oczekiwany przełom w karierze młodego Anglika

4. Martin Schindler – Florian Hempel


Niemieckie starcie na angielskiej ziemi. Obaj panowie mają spory potencjał na stanie się najlepszymi darterami naszych zachodnich sąsiadów. Schindler takie możliwości pokazuje już od jakiegoś czasu, ale problemem młodego Niemca wciąż pozostaje równa forma w występach przed kamerami. Podczas Grand Slama The Wall dobitnie pokazał, że nie radzi sobie z presją – w meczach z Krzysztofem Ratajskim i Nathanem Raffertym zagrał słabiutko, a w meczu o nic z Pricem pokazał się z dobrej strony. Florian Hempel to świeże nazwisko. Przed startem tego sezonu wywalczył po raz pierwszy w karierze kartę zawodniczą i parę razy zrobiło się o nim głośno. Były piłkarz ręczny najlepiej pokazał się podczas Mistrzostw Europy, gdy udało mu się ograć Petera Wrighta. Ogranie na poziomie PDC wskazuje na Schindlera, ale umiejętność zachowania zimnej krwi wydaje się być atutem Hempela. Kto zatriumfuje w starciu Niemców?

Florian Hempel zabłysnął podczas Mistrzostw Europy. Teraz czas pójść o krok dalej i zaliczyć dobry występ na najważniejszym turnieju PDC. Pierwszą przeszkodą Hempela będzie jego rodak - Martin Schindler.


5. William O’Connor – Danny Lauby Jr.


William O’Connor to już od lat zawodnik solidny. Bez błysku i szału, ale niezwykle solidny. To daje mu już od wielu sezonów miejsce w PDC. W CV Irlandczyka brakuje wyśmienitych rezultatów, ale trafienie go w drabince nigdy nie jest powodem do zadowolenia. Przekonał się o tym boleśnie Krzysztof Ratajski, który przegrał z Magpiem w drugiej rundzie Players Championship Finals. O’Connor z pewnością celuje w przejście pierwszej rundzie, ale wcale nie będzie dla niego łatwo. W starciu z Dannym Laubym Juniorem Irlandczyk będzie faworytem, ale młody Amerykanin jest w stanie sprawić psikusa. Jankes z dobrej strony pokazał się chociażby podczas World Cup of Darts. Na tym turnieju Lauby dobitnie pokazał, że potrafi grać dobrego darta i ma potencjał na wygranie karty zawodniczej. W Alexandra Palace dostanie kolejną szansę na udowodnienie swoich wysokich umiejętności. Obaj darterzy mają o co grać – w kolejnej rundzie wygrany z ich pary trafia na Glena Durranta. W jakiej formie jest Duzza wszyscy doskonale zdają sobie sprawę.

Mecz Williama O'Connora z Danym Laubym będzie dla obu niezwykle ważny. bez względu na rozstrzygnięcie, wygrany będzie miał dużą szansę na awans do trzeciej rundy.


Post: Blog2_Post
bottom of page