top of page
  • DartsPL

Porażka Polski w ćwierćfinale WDA Nations Cup

Reprezentacja Polski dotarła aż do ćwierćfinału WDA Nations Cup (Drużynowe Mistrzostwa rozgrywane przez kamerkę internetową), gdzie uległa 10:15 Anglikom. Wcześniej jednak pokazała się ze znakomitej strony i pokonała faworyzowanych Szkotów 13:12.


Wygrana ze Szkocją

O świetnych poczynaniach Polaków w fazie grupowej pisaliśmy TUTAJ Pewne pierwsze miejsce i komplet zwycięstw pozwoliły biało-czerwonym zameldować się w 1/8 finału. Tam jednak los nie był łaskawy i przydzielił im Szkotów. Rywale wprawdzie zajęli drugie miejsce w swojej grupie, ponieważ przegrali z Irlandią Północną, ale patrząc na innych, potencjalnych przeciwników Polski, wydaje się, że gorzej trafić nie mogliśmy. Nikt jednak nie miał zamiaru przedwcześnie składać broni. Kapitan reprezentacji – Mikołaj Jakóbczak – przeciwko Szkotom wystawił następujący skład: Krzysztof Lauer, Dawid Robak, Sebastian Steyer, Sebastian Białecki i Andrzej Muszyński. W składzie Szkotów głośnymi nazwiskami byli David Lammie i Michael McCloskey, którzy są uczestnikami PDC Challenge Tour. Nie wolno zapomnieć o Jamie Clarku, który w 2020 zakwalifikował się do rundy wstępnej UK Open. Po pierwszym bloku przegrywaliśmy 2:3. Wszystkie mecze były bardzo wyrównane, a sposób na Jamiego Clarka znalazł Seba Białecki (zwycięstwo 4:2). Po zmianie przeciwników to Polacy wygrali 3:2, więc w całym meczu był remis 5:5. Po dwóch meczach jako jedyny z kompletem zwycięstw pozostawał Krzysztof Lauer. Trzecia runda to prawdziwy pokaz siły biało-czerwonych i aż cztery zwycięstwa. Jako jedyny swój mecz przegrał Białecki, jednak ciężko do łodzianina mieć pretensje. Wykręcił średnią 89,47pkt, a to i tak nie wystarczyło do zwycięstwa. Kapitalne trzecie spotkanie zagrał Sebastian Steyer, który ze średnią 90,48pkt rozbił 4:1 Michaela McCloskeya. Czwarty blok padł łupem rywali (2:3). Przed ostatnimi meczami Polska prowadziła 11:9. To znaczyło, że biało-czerwoni potrzebowali dwóch zwycięstw. I dokładnie tyle udało nam się zdobyć. Swoje spotkania wygrali Andrzej Muszyński i Sebastian Steyer. The Dream pokonał Jamiego Clarka 4:0 i udowodnił, kto bardziej zasługuje na UK Open :). Ostateczny wynik: 13:12 dla Polski.


Fantastyczną niespodziankę sprawili Polacy, którzy wyeliminowali faworyzowanych rywali. „Wszyscy z Team Poland zasłużyli na wielkie brawa. Nie było jednego bohatera, ale wygraliśmy jako drużyna” – chwalił zawodników Leszek Puchowski, czyli szara eminencja kadry. Bezdyskusyjnie Polska zaczyna coraz bardziej liczyć się na darterskiej mapie świata, a ten mecz był tego potwierdzeniem.


Statystyki meczu ze Szkotami

Dawid Robak: średnia 5 spotkań – 73,92, 180x4, wygrane – 2, porażki – 3

Krzysztof Lauer: średnia 5 spotkań – 76,56, 180x2, HF 103, wygrane – 3, porażki – 2

Andrzej Muszyński: średnia 5 spotkań – 77,61, 180x2, HF 115, wygrane – 3, porażki – 2

Sebastian Steyer: średnia 5 spotkań – 83,18, 180x4, HF 142, wygrane – 3, porażki – 2

Sebastian Białecki: średnia 5 spotkań – 86,68, 180x3, HF 151, wygrane – 2, porażki – 3


Walka z Anglią

Chłopakom za zwycięstwo ze Szkocją należą się wielkie brawa. Awans do ćwierćfinału rozpalił nadzieje i pozwolił wierzyć w fantastyczny rezultat końcowy. Zapał został ostudzony po raz kolejny przez losowanie. Tym razem na drodze Polaków stanęła Anglia, która jest jednym z faworytów do końcowego triumfu. W grupie rozprawili się z Argentyną i RPA, a w 1/8 rozbili 20:5 Wyspę Man. Reprezentanci Anglii to stali uczestnicy turnieju Q-School (np. Stephen Colbourne oraz Dale Gadsby). Najciekawiej wygląda CV Jasona Heavera, który w rankingu BDO z marca 2020 zajmuje 25 miejsce, a także dwukrotnie meldował się w rundach początkowych UK Open. W naszym składzie przeprowadzono jedną zmianę względem poprzedniego meczu. Sebastiana Białeckiego zastąpił Radek Szagański, który w meczach fazy grupowej pokazał się z bardzo dobrej strony. Z Anglikami po pierwszym bloku przegrywaliśmy 2:3. Swoje spotkania wygrali Szagański i Steyer, a ten pierwszy zagrał na poziomie 92,38pkt. Druga runda również padła łupem Brytyjczyków. Tym razem od swojego rywala lepszy był Robak i ponownie Szagański. Na tym etapie meczu kapitan drużyny zdecydował się dokonać zmiany. Krzyśka Lauera zastąpił Seba Białecki. Jak się okazało był to strzał w dziesiątkę. Młody łodzianin zaprezentował się z fantastycznej strony. Zwyciężył we wszystkich swoich meczach, a w ostatniej kolejce triumfował nad Jasonem Heaverem (4:3), który w końcu po czterech wygranych z rzędu zaznał smaku porażki. Każde spotkanie rozgrywane w tej rywalizacji było bardzo wyrównane, jednak większości nie udawało się Polakom rozstrzygnąć na swoją korzyść. Dopiero piąty blok został przez nas wygrany (3:2), ale wtedy Anglicy byli już pewni awansu do półfinałów. Ostatecznie przegraliśmy 10:15.


Statystyki meczu z Anglikami

Dawid Robak: średnia 5 meczów – 75,96, 180x2, HF130, 13lotka, wygrane – 2, porażki - 3

Radek Szagański: średnia 5 meczów – 81,81, 180x1, 14lotka, 15lotka x2, wygrane – 3, porażki - 2

Sebastian Steyer: średnia 5 meczów – 82,17, 180x2, 11lotka x2 (!), 14 lotka, wygrane – 2, porażki - 3

Andrzej Muszyński: średnia 5 meczów – 73,94, HF108, wygrane – 0, porażki - 5

Krzysztof Lauer: średnia 2 meczów – 69,81, 170+x1, wygrane – 0, porażki - 2

Sebastian Białecki: średnia 3 meczów – 81,67, 180x1, HF114, 15 lotka, wygrane – 3, porażki – 0


Świetny występ Polaków

Pomimo porażki walczyliśmy z Anglią jak równy z równym. Naszym chłopakom gratulujemy dobrych wyników, ponieważ dojście do ćwierćfinału wszystkich satysfakcjonuje i zaspokoiło apetyty. A za zwycięstwo ze Szkocją jeszcze raz wielkie brawa!


„Uważam że chłopaki zagrali świetny turniej, w ostatnim meczu zabrakło trochę w decydujących momentach i to przełożyło się na niekorzystny wynik całego spotkania. Jestem szczęśliwy, że mogłem cieszyć się dartem w gronie takich zawodników i nie mogę doczekać się spotkania przy tarczy! Turniej był zorganizowany na najwyższym poziomie, każda drużyna była bardzo zmotywowana i zdyscyplinowana. Z tego miejsca chciałem jeszcze raz gorąco podziękować za zaufanie i mam nadzieję, że już niedługo pojawią się kolejne możliwości rozgrywania turniejów online.” – skomentował kapitan, Mikołaj Jakóbczak.


Tymczasem turniej WDA Nations Cup wkracza w decydującą fazę. W półfinałach zmierzy się Walia z Portugalią oraz Anglia z Irlandią Północną.



Autor: Tomasz Brodko

Post: Blog2_Post
bottom of page