top of page
  • DartsPL

Triumfatorem A Night At The Darts został Wessel Nijman!

W sobotę zakończono rywalizację w drugim tygodniu Icons of Darts. W grupie wieczornej najlepszy okazał się Wessel Nijman, który zrewanżował się Davidowi Evansowi za porażkę w pierwszym tygodniu rozgrywek. Piątek i sobota przyniosły nam dwa ostatnie turnieje w rywalizacji drugiego tygodnia Icons of Darts. Oba wieczorne turnieje A Night At The Darts przyniosły nam zwycięstwa dwóch zawodników, którzy jak dotąd w tym tygodniu nie triumfowali ani razu. W klasyfikacji generalnej nie było jednak zaskoczeń i o końcowe zwycięstwo rywalizowali Wessel Nijman i David Evans, którzy podobną walkę stoczyli już w pierwszym tygodniu rozgrywek Icons of Darts. Przerwana passa Nijmana i Evansa Piątkowy turniej przyniósł nam po raz pierwszy triumf kogoś spoza dwójki Nijman i Evans. W dotychczasowych 4 turniejach 3 razy triumfował Holender a raz najlepszy okazał się Anglik. W piątek Nijman nie mógł wygrać, ponieważ pauzował. David Evans natomiast przegrał rywalizację ze Scottem Mitchellem. Scotty Dog stoczył 4 niezwykle zacięte spotkanie. Wszystkie jego mecze kończyły się dopiero w decydującym legu. Gwiazdor federacji BDO grał na bardzo dobrym i równym poziomie i w każdym meczu notował średnią powyżej 90. Po dwóch zwycięstwach nad Adamsem i Edhousem, Mitchellowi przydarzyła się pierwsza wpadka – porażka z Raymondem van Barneveldem. W ostatnim meczu dnia Scott wygrał jednak z Davidem Evansem i było to zwycięstwo na miarę końcowego triumfu w piątkowym turnieju. Dla Stretcha turniej ten był niezwykle ważny, ponieważ mógł wykorzystać nieobecność Nijmana do polepszenia swojej sytuacji w klasyfikacji generalnej. Evans rozpoczął zgodnie z planem – od wygrania dwóch pierwszych spotkań. Ze świetnej strony pokazał się szczególnie w starciu z Barneveldem, osiągając średnią powyżej 105 punktów. Potem jednak przyszła porażka z Ritchiem Edhousem. Rywal postawił Evansowi niezwykle trudne warunki i cały mecz zakończył z fantastyczną średnią 105 co zapewniło mu zwycięstwo w tym niezwykle ważnym meczu. Na koniec dnia przegrał, we wspominanym już wcześniej meczu, z Mitchellem i Evans zakończył piątkową rywalizację z zaledwie 2 zwycięstwami. Za jego plecami uplasowali się dwaj kolejni darterzy z identycznym bilansem spotkań – wspomniany wcześniej Ritchie Edhouse i Martin Adams. Wolfie po słabym początku i dwóch przegranych pozbierał się i w kolejnych dwóch spotkaniach zanotował zwycięstwa. Na ostatnim miejscu po raz kolejny uplasował się Raymond van Barneveld. Dla Barneya ten tydzień nie należał do najlepszych. Pocieszeniem pozostało zwycięstwo nad triumfatorem całego turnieju – Mitchellem. Przebudzenie Barneya Wspomniałem o tym, że dla Barnevelda drugi tydzień Icons of Darts nie należał do najbardziej udanych. W ostatni, sobotnim turnieju wreszcie udało mu się jednak pokazać dobrą formę i to właśnie okazał się tego dnia najlepszy. Holender rozpoczął od przekonującej wygranej nad swoim rodakiem – Wesselem Nijmanem. Dla młodszego z Holendrów przerwa związana z pauzą w piątkowym turnieju nie podziałała najlepiej na jego formę. Nijman zakończył mecz ze średnią poniżej 80 i spudłował aż 18 lotek na podwójnych. Barney skrzętnie skorzystał ze słabszej formy rywala i wygrał 5-1. W kolejnym meczu Barneveldowi przyszło rywalizować z drugim z walczących o triumf w klasyfikacji generalnej zawodników – Davidem Evansem. Tym razem Holender przegrał, ale po niezwykle wyrównanym spotkaniu, które rozstrzygnięto dopiero w decydującym legu. Barney nie przejął się porażką z wymagającym rywalem i w dwóch kolejnych spotkaniach z Mitchellem i Adamsem nie oddał rywalom nawet jednego lega! Świetna postawa w dwóch meczach z zawodnikami z federacji BDO dała Holendrowi pierwszy triumf w turnieju Icons of Darts! Na drugim miejscu, z takim samym bilansem meczów, rywalizację zakończył David Evans. Stretch w sobotę przegrał jedynie z Martinem Adamsem, ale jego bilans legów był zdecydowanie słabszy od Barnevelda i musiał nacieszyć się jedynie drugim miejscem. Przed startem sobotniego turnieju Nijman w klasyfikacji generalnej miał nad Evansem przewagę dwóch zwycięstw. Pomimo tego, że ostatni turniej tygodnia nie był najlepszym w wykonaniu Nijmana to udało mu się zebrać 2 zwycięstwa i obronić pierwsze miejsce w generalce. Wessel potwierdził to ostatecznie dopiero w ostatnim meczu, w którym pewnie ograł 5-1 Martina Adamsa. Na dwóch ostatnich miejscach rywalizację zakończyli Martin Adams i Scott Mitchell. Obaj darterzy wygrali tego dnia jedynie jedno spotkanie. Udany rewanż Nijmana W klasyfikacji generalnej, jak już wiemy, najlepszy okazał się Wessel Nijman. Dla Holendra był to świetny tydzień i poza wpadką we wtorkowym turnieju grał na bardzo wysokim poziomie. Ostatecznie Nijman zgromadził 14 zwycięstw w 20 rozegranych meczach a dodatkowo aż 3 razy triumfował w poszczególnych turniejach. Tuż za jego plecami rywalizację zakończył David Evans. Stretchowi udało się wygrać w tym tygodniu w jednym turnieju i zakończył zmagania w drugim tygodniu z 13 zwycięstwem, a więc zaledwie jedna wygrana dzieliła go od najlepszego Nijmana. W ten sposób Holender zrewanżował się Anglikowi za rozstrzygnięcia w pierwszym tygodniu, kiedy różnicą zaledwie jednego lega lepszy okazał się Evans. Za plecami rywalizującej o końcowe zwycięstwo dwójki znalazł się Scott Mitchell. Debiutujący w rozgrywkach Scotty Dog wygrał 10 spotkań, kończąc tydzień na najniższym stopniu podium. Największym sukcesem Mitchella był wygrany piątkowy turniej. Jedno miejsce za Scottem uplasował się jego kolega z federacji BDO – Martin Adams. Wolfie potrafił zagrozić najlepszym, ale na dłuższą metę nie był w stanie utrzymać dobrej formy. Dzięki dobremu występowi w kończącym turnieju z ostatniego miejsca w klasyfikacji generalnej udało się wygrzebać Raymondowi van Barneveldowi. Barney ostateczni uplasował się na przedostatnim miejscu notując przy tym 8 zwycięstw. Na ostatnim miejscu znalazł się nieobliczalny Ritchie Edhouse. Zawodnik, który potrafił odpalić z niesamowitą grą i często osiągający imponujące średnie grubo powyżej 100. Z drugiej strony w większości przydarzały mu się mecze przeciętne i najczęściej kończył turnieje na ostatnich miejscach. Nie może więc dziwić fakt, że w 20 spotkaniach zebrał jedynie 6 zwycięstw i zamknął tabelę drugiego tygodnia Icons of Darts – A night At The Darts.

#pdc #ANightAtTheDarts #darts #dartsathome #IconsofDarts Autor - Arkadiusz Salomon Zdjęcia - castricummet.nl twitter.com/ModusDarts180

Post: Blog2_Post
bottom of page